piątek, 5 września 2014

Hej, wyjaśniam.

Cześć wszystkim czytelnikom bloga "All you need is love" <3
Może najpierw się przedstawię i dopiero później przejdę do wyjaśnień.
Jestem Ariana, pewnie dlatego, że ją ubóstwiam.(Arianę Grande) Tak samo jak jej rolę "Cat" oraz "Problem".
Skończyłam 13 lat. Należę do Fandomów takich, jak:
#Arianators
#Cules
#Lodofanaticas
#Jorgistas
#Rossanators
#Selenators
#Saszanators
Jejciu, dużo tego. Uwielbiam piłkę nożną, a moją ulub. drużyną, co widać po fandomie jest FC Barcelona. Nie mogę stwierdzić, że kocham najbardziej Messi'ego, czy Neymar'a, bo prawdziwy fan szanuje, kocha, kibicuje i uwielbia całą drużynę.

Teraz pewnie kwestia "co ona tu robi?"
Pamiętacie Ally? Eh, pewnie tak. Dziewczyna lekko niezdecydowana jest, co sama przyznaje bez bicia. Napisałam do niej na poczcie o tym czemu usunęła tego bloga. Ona mi odpisała "Nie chcę was zawodzić." Na co ja odpisałam, że niby czym nas zawodzi. Wtedy ona się rozpisała, ale główna puenta jest taka, że usunęła bloga by nie odchodzić, powracać i tak ciągle, bo jak to ujęła "to denerwujące i dziecinne". Nie miała sił na blogowanie, do tego nauka i pod wpływem chwili usunęła. Skróciłam naszą pogawędkę wam. Ale teraz najważniejsze. Zapytała się mnie czy czytałam bloga, a ja zgodnie z prawdą stwierdziłam, że tak. Potem ona poprosiła mnie bym... poprowadziła go za nią. To był szok! Przyjęłam ofertę, choć nie mam pojęcia jak się spiszę.
Długo czytam tego bloga, bo bodajże od 25 rozdziału opowiadania pierwszego (które na nowo przeczytałam z 10 razy). Załatwiłyśmy szybko formalności i jestem.
Od dzisiaj ja jestem administratorem tego bloga. Ku mojemu zdziwieniu Ally napisała parę... dużo rozdziałów. Postanowiła kontynuować 3 historię i napisała ją aż do 23 rozdziału. Opublikuję je dla was, napisane własnoręcznie przez BYŁĄ administratorkę. Ally odeszła, nie wróci, ale ja chciałam, żeby nie usuwała swojego konta (może zmieni zdanie), na co ona powiedziała "rób co chcesz".
Ci, którzy w dalszym ciągu mają ochotę na czytanie tej historii, zapraszam!
Czy przez te usunięcie ktoś tu jeszcze jest?
Minimum 30 komentarzy pod postem? 
Właśnie zaczynam 2 klasę gimnazjum, nauka itd. Dlatego rozdziały będę dodawała co 2/3/4 dni, bo mam ograniczony dostęp do kompa, niestety.
Po 23 rozdziale wezmę sprawy w swoje ręce i postaram się coś dla was o własnych siłach napisać. Trochę podpatrzyłam Ally i mam nadzieję, że nie odczujecie wielkiej różnicy.
Długi post, ale ma ważne informacje.

Ktoś dotrwał?

Zostanę jeśli będzie minimum 30 komentarzy pod tym postem. 

 Nigdy wcześniej nie znalazła się w podobnej sytuacji. Podpatrzyła jedynie interwencje lekarzy w przeróżnych filmach medycznych, oglądanych często przez domowników. Serce bije, nie czuję jak oddycha, stwierdziła. Wyprostowała plecy. W jej czaszce już wytwarzały się retrospekcje z seriali. Miała zamiar odwołać się do nich z zapytaniem "co dalej". - Już wiem! - zakrzyknęła z ulgą i nachyliła się do Verdasa. Kiedy dzieliły ją centymetry od ust chłopaka, wydarzyło się coś, czego się raczej nie spodziewała...
______
Przedsmak 9 rozdziału napisanego jeszcze przez Ally

///Ariana

15 komentarzy:

  1. Ale się cieszę, że ktoś będzie kontynuował tego bloga! Życzę ci powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ehhhh miałam nadzieję, że ten post oznacza powrót Ally... Bardzo mi jej brakuje ;c.
    Aczkolwiek cieszę się, że ten blog jest kontynuowany i... mam nadzieję, że będziesz dbała o tą perełkę najlepiej jak to możliwe.

    Ally, jeśli to czytasz to... Wiedz, że ten blogger bez Ciebie nie jest taki jak wcześniej. Wiele stracił na swojej wartości. Stracił Ciebie. Tęsknię. ;c.

    N.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje ,że możesz poprowadzić tego BOSKIEGO bloga <3333
    Będę czytaj :***
    Szkoda, że Ally odeszła :(
    Uwielbiałam jak i nadal uwielbiam czytać tego blogaa :D
    Mam nadzieję ,że dobrze się zaaopiekujesz blogiem ( ups... powtarzam się xD)
    Też jak Ty uwielbiam Ari xD
    Mamy coś wspólnego xx

    Ally zastanów się dokładnie i wróć do nas !Wszyscy Cię kochamy!

    Buziaki ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że blog będzie dalej "żył", ale bez Ally to nie będzie takie samo.
    Co prawda nie czytam tak długo bloga, jak ty, Ari (bo dopiero od drugiej historii), ale rozdziałów Ally nie można opisać słowami.
    A notki pod rozdziałami...
    Pamiętaj jak po nich mi odbijało, ale w pozytywny sposób xD
    Ally wróć do nas! :* Kochamy cię <3

    Ada Verdas

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, że ktoś wziął sprawy w swoje ręce! Czekam z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super,że blog dalej będzie istnieć <3 Czekam na rozdziały.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się że przejęłaś. Wreszcie blog odżyję Co prawda będę tęsknic za Ally ale kocham bloga i będę czytać nadal. Powodzenia w prowadzeniu!
    Weny życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie że przejęłaś bloga. Czekam na rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na rozdziały

    OdpowiedzUsuń
  10. czekam z niecierpliwością :-*

    OdpowiedzUsuń