200 tysięcy wyświetleń. AWWWWWW!!!!!!!!!

Witajcie, witajcie!
Jejciu... 200tys. wyświetleń. WOW! JEJCIU! AW! i te inne duperele. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak się cieszę. <3333
 Zacznijmy może od spraw organizacyjnych.
Plan na weekend. (Nie wiem kiedy. Pewnie w niedzielę)
a) zabawa "szybka wykreślanka".
b) Zabawa "szybka wykreślanka" będzie aktualizowana bardzo często, a w ankiecie obok będziecie głosować(sami zobaczycie)
c) po wielkim, poprawka "wielkim" finale wykreślanki opublikuję One Shot'a o Leonettcie mojego autorstwa
d) spośród wszystkich obserwatorów wylosuję jednego, którego będę promować na blogu przez tydzień. Losowanie będzie przypadkowe i dosłownie każdy może wygrać. Nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale na pewno nie będzie ono ustawione.

OKAY, LUDZIE! Przechodzimy do pierwszej części, w której zebrałam bloggerów, którzy najczęściej komentują moje wypociny. Chcę wam za wszystko podziękować. W dużej mierze to dzięki wam jeszcze sobie nie odpuściłam. Pomagacie mi, nawet nie wiecie jak bardzo. Poznałam wspaniałych ludzi dzięki blogowi. Chcę ich teraz wymienić i wypowiedzieć się o niektórych w kilku słowach oraz podać linki do ich blogów:

- Viluśka/Mary/Maryśka - jejciu, grzechem by było gdybym nie zaczęła od ciebie. Jesteś ze mną od początku, serio. Pamiętam jak razem miałyśmy po 2 tys. wyświetleń. Nasza przyjaźń przetrwała 5 miesięcy i rozwijała się z każdym dniem. Były momenty, że całą noc miałyśmy tematy do rozmowy na GG i z żalem żegnałyśmy się o 4. Teraz może nie klei nam się za dobrze, ale założę się, że to chwilowe. Mogłabym rozpisać się o tobie na cały ten post, ale eh... nie mogę :D KOCHAM CIĘ, MORDKO TY! i bonus dla ciebie PARABOLE TAŃCZĄ!

- Ariana - twoje komentarze (mówiłam ci to) sprawiają, że gęba mi się śmieje. Są takie piękne, ale nie tylko za nie cię uwielbiam. Nasze rozmowy do 4 w nocy na GG i takie "Już idziesz spać?" KOCHAM! Uwielbiam twój optymizm i całą ciebie. Dziękuję, że jesteś <3

- Teddy - Zakochałam się w twoim opowiadaniu od pierwszego wejrzenia. (nie ma to jak prawdziwa miłość). Normalnie zarwałam noc, ale przeczytałam wszystko. Nic nie ominęłam. Kocham te twoje teksty, blogi, opisy na GG, rozmowy. Jesteś cudowna!!!

- Karolina Potworek - opuściłaś nas, ale ja i tak ci dziękuję, że byłaś. Nie znam powodu, dla którego nie odzywasz się do nas.. Nie mam ci niczego za złe. Dziękuję ci, po prostu. KOCHAM <33

- Emma Castillo
- Nicol Verdas
- Gabi Verdas
- Roksana Ambrezja
- Axi Verdas Tavelli
- Naty Dominiguez
- Kasia Verdas 
- Olivia/Francesca
- Lola
- Andżelika Glapa
- Andżela Verdas
- Jagoda Krempa
- Zuzanax
- Marcela Ferro
- Kinga Verdas Blanco
- Margaret
- Karolina K
- Daria Adamczyk
- Monika Blasia
- Caroline Verdas Łodyga/Scarlett Walker  
- Mala12
- Rozi Mini
- Tyna Blanco
- Kinia
- Avery
- Tyna Varn
- anonimy
[...]
Ok, wzięłam tych, którzy najczęściej komentowali 5 ostatnich rozdziałów. Oczywiście mądra ja nie wymieniła wszystkich... Sorki, ale leniem jestem :/

KOCHAM ICH <333

DAAAAALEJ!

Zastanawiałam się czy tutaj nie ujawnić wam mojego ryja... Po zastanowieniu zrezygnowałam ponieważ bo iż gdyż przed nami cała "impra na blogu" jak to Teddy mówi, a nie chcę was znokautować dlatego nie. Dziękować mi!

Tam, tam, tam! Zmieniam znów nagłówek ;D (niedziela)

A teraz statystyka bloga:

Komentarze: 3185
Obserwatorzy: 99
Posty: 291
Wyświetlania: 200 214

Em... am... um... to wszystko w tym poście? Nie wiem co mogę jeszcze wam objaśnić czy cós... Pakiet fotek? Nie... je możecie znaleźć na moim tumblru... I TERAZ MAŁA REKLAMA!
 *Martina*
*Jorge*
*Lodovica*
*Alba*
*Ruggero*
*Mercedes*
*Nicolas*
*Xabiani*
*Candelaria*
*Facundo*
*Samuel*
*Valeria*

Na sam koniec chcę wam wszystkim jeszcze raz podziękować. Za komki, za wyświetlenia, za obserwatorów, za rozmowy na GG, za pytania na asku, za uczestniczenie w ankietach, za dobre słowa, za polecanie mojego bloga na swoim, za to że wytrzymujecie ze mną, za to że znosicie moje humorki, popieracie chore pomysły, ogl za to, że jesteście. Wspomniałam to w poście z okazji 100tys. wyświetleń, ale podkreślę to znowu: To wy tworzycie tego bloga. Bez was już dawno byłby usunięty, serio! Ja... ja tu jestem tylko nieistotną osóbką na tle V-lovers, która z nudy, ale i zamiłowania do pisania tworzy jakąś historię, którą potem spisuje dla was. OSTATNI RAZ: WIELKIE DZIĘKI <333333333
Nie, czekajcie... czegoś mi tu brakuje... kogoś! Jorge, jak mogłeś zniknąć mi z posta na tak długo? Już cię dodaję, skarbię <333 (wyobraźcie sobie, że jak czytaliście to na górze, to tego zdjęcia nie było... XD)

PS: A więc... Kochani... Przewspaniali... Cudowni... Kochani#2... Chcę was poinformować o czymś, co chyba powinniście wiedzieć. Może to nie najlepszy moment czy cós, ale nie chcę potem żebyście byli zdziwieni, a więc...
50 rozdział - ostatni rozdział na tym blogu, bynajmniej tego opowiadania...
Później albo zmienię historię na tę z Entre albo po prostu skończę działalność na blogach jako "Ally". Nie, nie zmieniam nazwy :P i teraz ludzie mówię na serio. To nie żarty, prima aprilis, to tylko fakt. Dziękuję za uwagę. Do następnego posta (wykreślanki)