Odeszłam od instrumentu i usiadłam na podłodze. Może wyglądało to z lekka dziwnie, ale no cóż.
- Viola, co ci się stało ? - zamartwiała się Cami
- Coś jest nie tak z twoim głosem ... - zorientowała się Fran
Do sali weszła Olivia :
- Przyszłam do Fran zapytać się czy mogę już zacząć pracę, ale widzę, że to może poczekać. Coś nie tak z Violą ?
- Oj ty to masz charakterek ... Masz czelność tu przyłazić. Niezłe z ciebie ziółko Olivka, siekierą ją, siekierą.- zaczęła Camila dziwnie ruszać głową i wyszła. Czy tylko mi się wydaje, że powiedziała zdanie podobne do przemyśleń Ludmiły ?
- To chodzi o te przedstawienie ? Tak, mi też się ono nie podoba. Jeśli chcesz Violu mogę porozmawiać z Gregoriem bo wiesz on mnie lubi żeby zmienił może trochę scenariusz. Powiedz tylko słowo i biegnę na rozmowę - dotknęła moje kolano Olivia
Chciałam powiedzieć, że byłoby bardzo fajnie, ale tylko na chęciach się skończyło. Nie mogłam przecież wypowiedzieć ani słowa.
- Mam iść porozmawiać czy nie ? - zapytała powtórnie
No kurde przecież chcę powiedzieć tak, a nie mogę.
- Czyli to chyba znaczy, że nie. Coś małomówna jesteś dzisiaj. Fran mogę klucze od Resto ?
- Luca jest na miejscu. Później do ciebie dołączę.
CO ? 'Czyli to chyba znaczy nie i coś małomówna jesteś' ? Kicha ... Skradnę Cami tekst ' siekierą ją '
Do sali wszedł potem jeszcze Marco. Co ich tak wzięło na tą salę ? Brakuje tu tego głupka - Andresa ...
Chyba mnie nie zauważył w sensie, że Marco :
- Fran wiesz, że cię kocham prawda ? Gdybym miał wybór to uwierz mi nigdzie bym się stąd nie ruszał. Mój tata potrzebuje mnie w swojej firmie w Madrycie. Nie gniewaj się - mówił błagalnym głosem
- Marco, no dobrze. Kiedy wyjeżdżasz ?
- W niedziele, a więc jest jeszcze trochę czasu i chce go spędzić z tobą. Wyskoczysz ze mną dziś do kina, no wiesz ... na randkę - uśmiechnął się
- Z przyjemnością - gdy to powiedziała on pocałował ją w policzek i dodał :
- O 8.00 dzisiaj po ciebie będę - i wyszedł
Miałam zrobić głośne 'ooo', ale nic z tego ...
- Violu, idź do domu. Jesteś chora. Niedługo mamy mieć przedstawienie, a nasza główna gwiazda nie może śpiewać. - przejmowała się moim zdrowiem bardziej ode mnie
Miała racje. Poszłam na pieszo, sama do domu. Weszłam na górę próbując ominąć wszystkich mieszkańców. Udało mi się. Otworzyłam mój pamiętnik i zaczęłam mu się 'wyżalać' . Usłyszałam dzwonek do drzwi. Za pewne to ktoś do taty i Olga otworzy, więc nie ruszyłam się z swojego miejsca. Tata rozmawiał z kimś, ale nie jestem pewna z kim. Rozmawiali z 3 minuty i potem wszystko ucichło. No nic pisałam dalej o Marco i Fran. Właśnie ciekawe jak tam ich randka. Oby wypadła dobrze. W końcu to ich ostatni tydzień razem. Należy im się coś romantycznego. Nagle usłyszałam jak by ktoś siedział na moim balkonie. O kurczę mam otwarte drzwi od balkonu... a jeśli to jakiś włamywacz ? Już miałam biec po tatę, ale ujrzałam mojego kochanego Leona :
- Hej Violu. Gdy dowiedziałem się od Fran co się stało od razu musiałem do ciebie przyjść. Niestety twój ojciec nie chciał mnie do ciebie wpuścić, więc sam se wszedłem balkonem. Aha no i zwaliłem ci kwiatka, ale chyba się nie gniewasz nie ? ... Oj przepraszam. Zapomniałem. Wybacz, nie musisz nic mówić. Ja będę gadał. Wziąłem koszyk piknikowy i koc. Tak, tak jest ciemno, ale nie musimy wychodzić na dwór. Zrobimy sobie piknik tutaj.
Jaki on jest słodki !!! Ja to mam szczęście. Leon rozłożył wszystko, a potem razem usiedliśmy na kocu. Opowiadał mi o motocrossie, ale nie słuchałam za bardzo. Trochę mi teraz głupio bo on tak się postarał i mówił mi o swojej pasji, a ja ciągle myślałam o Fran. Czułam, że stało się coś z nią złego. Nie wiem dlaczego, ale moja intuicja mi tak podpowiadała. Minęła 21 i Leon zauważył, że mnie nie interesują zbytnio wyścigi :
- O czym tak myślisz ? Coś się stało, a może zrobiłem coś nie tak ... Napisz sms'a
Nie to jak sms'owanie z osobą siedzącą obok. :
Wszystko jest cudowne, ale coś ciągle nie daje mi spokoju. Nie mogę przestać myśleć o Francesce i jej randce z Marco. Wydaje mi się, że stało jej się coś złego. Nie bądź na mnie zły.
Leon gdy przeczytał tą wiadomość odpowiedział mi na głos :
- Nic jej nie jest. Na pewno, ale jeśli cię to uspokoi to napisz do niej - przytulił mnie- a ja będę zbierał się już do domu. Trochę późno się zrobiło. Kocham cię Violu. - wstał i wyszedł na balkon, a później zniknął w ciemności. Zadzwoniłam do Fran, ale coś długo nie odbierała. Zadzwoniłam drugi raz, trzeci, czwarty i nic. Postanowiłam sprawdzić co się dzieje z nią osobiście. Zapomniałam się przebrać. Poszłam na balkon i zeszłam z niego tak samo jak Leon. Dopiero na dole zorientowałam się, że mam na sobie pidżamę. Nie ma czasu się już wracać i przebierać. Najbliższe kino jest 10 minut drogi stąd samochodem. Może jak będę biegła to wyjdzie na to samo. Po 5 minutach strasznie się zmęczyłam. Usiadłam więc sobie na ławeczce w parku. Odpoczęłam minutę albo dwie ewentualnie całą noc. Zasnęłam.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie mam pomysłu co dalej mówiąc szczerze xD dlatego takie trochę nie kompletne. Rano napiszę kolejny rozdział. Nie wiem czy ma stać się coś Fran czy może randka się nie udała z powodu ... Federica,Marco Andresa, Ludmiły,Luci czy jak to tam się odmienia, a może paranoja Violi z tej choroby. No nie wiem, nie wiem. Pomóżcie !!! <3
Macie tutaj gifek Leonetty za dzisiejsze rozwalenie par xD :
*.* odkupiłyście się tą randką Marco i Fran.
OdpowiedzUsuńAle jak tam namieszacie to tym razem was znajdę!
A tak w ogóle to super rozdział . Czekam na NEXT.
A co do waszego pomysłu co mogła się wydarzyć na randce. Wiecie że zrobię wszystko żeby przedłużyć pobyt Marco chociaż o 2 - 3 rozdziały? Więc mój pomysł.
Fran złamała nogę, i Marco zostaje się nią zajmować. A nie odbierała ponieważ zgubiła telefon.
Wiem jestem dziwna, no ale jakaś para oprócz Leonetty którą ja uwielbiam musi być! Poza tym rozwaliłyście mi już Caxi.
Wyprzedziłaś mnie ; < a już myślałam, że będę pierwsza xD
UsuńMi tam się Twój pomysł podoba. :D Niech Marco jeszcze zostaniee ; *
Jeeeejjj...! Wspaniały rozdział xD. Wiem powtarzam się xd.. ;D
OdpowiedzUsuńCi raczej nie doradzę co z dalszą częścią < beztalencie = ja > ;D Na pewno coś wymyślisz, no albo Viluśka Ci pomoże, bo ona tez ma fajne opowiadania :D. Powodzenia xD
KOLEJNY ROZDZIAŁ DOPIERO RANO ... Jak ja wytrzymam do tego czasu ?
Mam pomysł : śpij w nocy <3
UsuńOoo... to troszkę dziwne bo akurat przed chwilką coś napisałam dla dziewczyn XDD
UsuńTy mi w myślach czytasz O.o
I to też jest dziwne, że mnie chwalisz na jej blogu -_-
Ale dzięki:**
V.<33
Ej w nocy się nie śpi. W nocy czatuje się na waszym blogu!!
UsuńA i jeszcze siedzę i czekam na nowy wpis Viluśki na jej blogu o Tini ;3
Oj tam tylko moją opinie wydałam xD
UsuńHahahah jestem jasnowidzką - czy jak to się mówi, a raczej pisze xD
Fanki Leonetty -Po co spać w nocy xD? Nie no tak na zupełnie poważnie to.. Ja nie będę mogła spać. Musicie dać tu jeszcze jeden rozdział xD Taki wiecie.. Na dobranoc xD
Victoria i jeszcze najlepiej z dedykiem dla 3 psycholek siedzących po nocy na blogu, licząc na jakiś cud!!!
UsuńNo dobra to robimy tak : Wszystkie 4 zarywamy nocki i ja dodam tak gdzieś o 2.00 w nocy nowy rozdział. Co wy na to ? + Nie zdziwcie się jeśli będzie bez sensu, ale tak jak już pisałam Viluśce mało kumata jestem zawsze.
UsuńJa tam się zgadzam. I tak nie śpię całe wakacje po nocach. Ale niech reszta się odzywa bo sama nie będę komentarzy pisać tu i dawać o sobie znać. Jak reszta będzie dawać op sobie znać to ja zarywam nockę i czekam!!!
UsuńJa też!
UsuńPiątka Karolina!
Ja zarywam już... 3 tydzień xD
Ok czyli mniej więcej o 2 rozdział na obu blogach+ wcześniej jeszcze na blogu o Tini:*
Tak, ja też się w to bawię xDD
UsuńKoffam Cię Hunny<33
Niech będzie. To czekam do 2 na rozdziały :D
UsuńDobra czyli do 2 na rozdział tu.
UsuńViluśka wiesz kocham Cię tak bardzo.
To kiedy wsawisz ten cudowny rozdział na Tini?
Bo chyba zwariję. + nie obraże się jak na love leonetta też pojawi się jakiś wpis dzisiaj w nocy :-)
Wiem wymagająca jestem. Victoria ty masz bloga?
Nie mam o.O Ja - takie beztalencie i blog ? ; p
UsuńCzemu beztalenci? Na pewno masz talent tylko nie chcesz pokazać.
UsuńJasnee, jasne. Nie gadajmy tu teraz o mnie xD. A Ty Karolinko.. Masz bloga ? :D
UsuńEj śpicie już czy co? Dawać jakieś znaki życia! Ewentualn mogę wybaczyć Viluśce i Fanką
UsuńLeonetty ale tylko jeśli piszą rozdzł!
Victoria śpisz?
Kochana Karolinko...
UsuńJak będzie to będzie xDD
A z kąd wiesz, że będzie cudowny Hę.?
Zacznę pisać po 22 ;)
Nie śpie!!
UsuńVictoria błagam używaj drugiego członu mojej nazwy. Nie cierpie mojego imienia.
UsuńA co do bloga to miałam, ale usunęłam <3
Ok, ja będę mówić do ciebie Potworku:**
UsuńDobrze Potworku ;D
UsuńMi pasuję <3.
UsuńViluśka twoje rozdziały zawsze są cudowne.
Po prostu je kocham :*
A mogę mieć do was pytanie?
Ile w tak w ogóle macie lat?
A i jak macie na imię bo wiem tylko tyle że Viluśka ma na imię Magda.
To co powiecie?
Ja mogę zacząć.
Imię już znacie a na liczniku pechowa 13 :*
U mnie 12 xDD
UsuńKurcze jeszcze mi Vica wyskoczy z 14 i będzie źle:/
Wiktoria. Wiekiem wolę się nie chwalić xD
UsuńDziewczyny wbijcie do mnie bo mam tam dla was Suprise ;)
UsuńA ja jestem Sandra i mam 13 lat
UsuńJuż lecę. Wiki dawaj nie wstydz się!
UsuńIdęęę już xD
UsuńNo Foch-_-
UsuńJak na razie jestem najmłodsza!
Vici powiedz, że masz mniej niż 12 albo chociaż 12 ;(
Niestety nie mogę tego powiedzieć xD Wybacz <33
UsuńHmmm...
UsuńMam pomysł zaczynamy spamić pod postem z dedykiem dla nas co wy na to.?
A tak wgl Wiktoria to moje 2 imię, na pierwsze mam Natalia ale wolę, żebyście mówiły mi po nicku xD
UsuńOch..
UsuńJa wiem czy taka zarąbista..
To co idziemy pod tamtego posta bo tu już jest ponad 40 komci xDD
Potworku a ty gdzie!?
UsuńJuż śpisz czy co!?
Właśnie to samo chciałam napisać <3
UsuńI know!
OdpowiedzUsuńZaraz po obejrzeniu komedii romantycznej poszliśmy z Marco na spacer aby pobyć ze sobą jeszcze dłużej. Przechadzaliśmy się długimi i szerokimi alejkami powoli zmierzając ku mojemu domu. Nagle stało się coś czego nie przewidziałabym nigdy w życiu. Do Marco podbiegła Olivia i pocałowała go! Najgorsze w tym wszystkim było to, że Marco ani myślał się od niej odkleić. Szybko puściłam rękę chłopaka i popędziłam do mojej posiadłości. W domu nikt za bardzo się mną nie przejął więc poszłam do mojego pokoju, wyciszyłam telefon i momentalnie zasnęłam.
Może być?
To jak coś oczami Francesci, ale można się domyślić;)
Koffam:*
V.<33
Viluśka!!!!!!!!!
UsuńDobra niech Ci będzie ale jeśli w 80 rozdziale Fran i Marco nie będą razem to ja chyba się powieszę!
A tak przy okazji czy na twoim blogu jest Marcesca?
Moim.?
UsuńBędzie...niedługo :)
Och.. przepraszam ale miałam akurat taki zryty pomysł xD
No to ja się zgadzam na ten zryty pomysł. Będę miała Marcesce na blogu Viluśki. Mam nadzieję! Ale jak po 81 rozdziale nie wrócą do siebie to tak jak już mówiłam. No więc popieram chory pomysł na Viluśki na rozdzielenie Fran i Marco.
UsuńNie wierzę że to napisałam.
Miało być : Chory pomysł Viluśki na rozdzielenie Fran i Marco. Sory za błąd.
UsuńJeeej<33
UsuńBędziesz miała jutro albo pojutrze ;)
V.<33
Viluśka kocham Cię po prostu *.*
UsuńNie oddam nikomu <3
Och:*
UsuńJa ciebie też<33